menu

sobota, 8 marca 2014

✎ "Mamo, bądź kobieca" - Mama odpuszcza zbędne obowiązki.

Projekt "Mamo, bądź kobieca" czas zacząć!

Etap pierwszy to "Mama odpuszcza zbędne obowiązki" - data do tego idealna! Bo kiedy jak nie dziś odpuścić sobie większość obowiązków? W końcu dziś dzień kobiet! Tak! Tak! Nasz dzień! Po co więc zaprzątać sobie głowę sprzątaniem, praniem, gotowaniem? Powinnyśmy leżeć i pachnieć! Oczywiście pomijając obowiązki związane z naszymi maluszkami... ale to już dla nas sama przyjemność, co nie? <3

W związku z powyższym dziś postanowiłam całkowicie odpuścić. Po nocy nie przespanej najpierw starałam się jak najdłużej byczyć w łóżku. Po godz. 7 opiekę nad Kamykiem przejął mąż. Zawsze to dodatkowa godzina snu, bo później zaczął marudzić i choćbym chciała to spać się nie dało. :-) Później mąż poszedł z psem, a ja zaczęłam przebierać małego. Nagle poczułam na ramionach lodowate ręce, obróciłam się, aby wyskoczyć z pyskiem, ale widok męża z kwiatami od razu mnie uspokoił. :-) No i co dalej robić - posiedzenie w łazience, poświęciłam na to więcej czasu niż zawsze. A co! Potem spacer i na koniec odwiedzanie rodzinki z kwiatami. Co dziś zrobiłam z obowiązków domowych? jedynie pomyłam garki. Odpuściłam nawet ścielenie łóżka i gotowanie obiadu. Spokojnie - nie głodowaliśmy - zakupiony został kurczak z rożna. :-D I tak dzień nam się leniwie toczy do teraz. Żeby tak więcej było takich dni... można na prawdę wypocząć. :-) 

PS. jeszcze można zapisywać się do projektu!

5 komentarzy:

  1. Ja często w weekend odpuszczam część obowiązków. Nie lubię sprzątać i gotować, jak M. jest w domu, bo wkurzam się, że on nic nie robi a ja ganiam jak kot z pęcherzem. Więc i dziś posprzątałam tylko zabawki wieczorem, jak Fi już spał, a obiad zamówiliśmy;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również jak nigdy w tym roku świętowałam Dzień Kobiet, w końcu mam 2 facetów w domu hehehe Posprzątałam dom w piątek a w sobote tylko zajmowanie sie Synkiem i nic więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam serdecznie
    Ja trochę nie na temat ale niedawno trafiłam na Twojego bloga i tak sobie podczytuje czekając na swoją Kruszynkę:)
    Na razie jestem na etapie wyprawki i w jednym z postów zauważyłam, że Twój Maluszek jeździ bryką nad którą również się zastanawiam:) Wózeczek to jeden z nowszych modeli i mało o nim opinii w necie. Czy mogłabyś opisać jak sprawuje się wózeczek, czy Kamilek lubi w nim jeździć i czy jesteście zadowoleni? Byłabym bardzo wdzięczna za wszelkie informacje.
    Pozdrawiam serdecznie i gratuluje fajnego bloga:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z wózka jesteśmy zadowoleni. Oczywiście spacerówka jeszcze niewypróbowana, ale jazda gondolą to dla naszego smyka sama przyjemność. :) Za niedługo planuję napisać opinię na blogu o wózku więc proszę czekać cierpliwie i podczytywać bloga dalej. :)

      Usuń
    2. Dzięki wielkie za odpowiedź. Bardzo dobry pomysł z tą opinią na blogu:)

      Usuń