menu

sobota, 23 marca 2013

✎ Jestem w ciąży!

O tym, że jestem w ciąży dowiedziałam się już wstępnie 20 marca po wykonaniu dwóch różnych testów.


Uczucia moje były mieszane - strach ze szczęściem. Dziwna chwila. Niby na własne oczy widzisz dowód na ciążę, ale nie do końca w nią wierzysz. Mówisz sobie pod nosem 'ale jaja', uśmiechasz się, a za chwile lecą łzy, zaraz ponownie się uśmiechasz i tak w kółko. Zastanawiasz się, czy to aby właściwa chwila, czy jesteś na to gotowa, jak to będzie dalej, jaką będziesz matką aż w końcu odpowiadasz sobie na wszystkie pytania jednym podsumowującym zdaniem - będzie dobrze, musi być. 
Tak bynajmniej było ze mną. 

Najważniejsze dla mnie jest to, że po poinformowaniu o tym zajściu swojego R. poczułam się spokojniejsza, ponieważ upewniłam się, że będę mogła na niego liczyć, poważnie podszedł do sprawy no i przede wszystkim - ucieszył się. 

22 marca (w swoje 23 urodziny) byłam u ginekologa. Wtedy to po raz pierwszy na własne oczy ujrzałam swojego Płodka. <3 Gdy patrzyłam na monitor od USG cisnęły mi się do oczu łzy i to jak cholera, ale jak by to wyglądało, gdybym zaczęłabym tam ryczeć? Doktor jeszcze by sobie pomyślał, że nie chce tego dziecka. A ja chcę! To jest mój Płodek! Tzn nasz. :*


A tak teraz wygląda:

No cały tatuś. ;D

Całe 4 mm szczęścia.
Jest to (mam nadzieję) idealny prezent nie tylko na moje urodziny, ale również na urodziny przyszłego tatusia, które obchodzi jutro wraz ze swoją mamą, czyli przyszłą babcią oraz na urodziny mojego taty, czyli przyszłego dziadka, które obchodzi we wtorek. 

Pan Gin. ustalił datę porodu na 15 listopada. To już 7 tydzień. 
A póki co czuję się dobrze. Jestem tylko lekko osłabiona i senna, dużo sikam i piersi bolą - ale za to jak już urosły! :D

W skrócie mogę napisać - jestem szczęśliwa. 


46 komentarzy:

  1. Gratulacje! :) I przyznam, że troszkę Ci zazdroszczę... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję ! Cudowne uczucie, że masz pod swoim serduchem małego człowieczka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Tak, niesamowicie cudowne uczucie. :)

      Usuń
  3. Gratuluję! A Babcia i Dziadek już wiedzą? Czy faktycznie robicie dla nich prezent niespodziankę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. ;* Babcia wie, Dziadek dowie się w swoje urodziny. :D

      Usuń
  4. Gratuluję! :))
    Najważniejsze, że Twój facet się ucieszył, a nie uciekł, bo to by było słabe..
    Pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluuuje !! :) będziesz najlepszą mamą na świecie :) zobaczysz! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulację!!! :)
    Trzymam kciuki za Was.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witamy w gronie prawie mam! I zapraszam do nas http://mama-maluszka.blogspot.com/ co prawda jesteśmy trochę dalej ale możesz znajdziesz u nas coś co CIĘ zaciekawi;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulujemy :) Na pewno świetnie sobie poradzisz w roli mamy :) To musi być piękne uczucie ;)
    http://jakdwiekroplewody.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Moje gratulacje ;) ja jestem w 18 tyg ciąży ;) zapraszam też do mnie, piszę o moich dolegliwościach, obawach, radościach ;)
    Pisz często będę Cię odwiedziała codzień ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje kochana!!!!! Pozdrawiam serdecznie i ciesze sie Twoim szczęściem.

    OdpowiedzUsuń
  11. wielkie gratulacje!!!
    czekam na więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem w podobnej sytuacji,
    dolaczam sie do obserwowanych i licze na to samo.
    www.coraz-wiekszy-brzuszek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. hej hej ponownie ;D gdzie kolejne wpisy?? czekammm ;D

    http://oceana.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję! I życzę powodzenia. Czekam również na kolejne wpisy i zapraszam do siebie ;)
    okiem-mamy-mlodej.blogspot.com

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratulacje!! :) Czekamy na kolejne relacje z tego jak sobie radzisz z malcem ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluje!!! To urodzimy w podobnym terminie :) to znaczy ja 2 mies wczesniej :)))) ale mozemy dziellic sie wrazeniami zajzyj do mnie czasem: www.itslovelytobeawoman.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeśli zamierzasz karmić piersią lub już to robisz to zapraszam Cię do wzięcia udziału w wielkim konkursie „Mój brzuszek, mój maluszek”, gdzie można wygrać wielką wyprawkę dla karmiącej mamy i jej maleństwa. Szczegóły na http://lovi.pl/pl/karmienie-piersia/208

    OdpowiedzUsuń
  18. ojejuuu !! ^^ gratuluję ^^ ;D :*

    OdpowiedzUsuń
  19. To wielkie szczęście, gratuluję! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluje! i zapraszam do mnie :
    http://stan-mama-tata-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Przyszłym mamom, jak i mamom maluszków do 1 roku życia chciałabym polecić bezpłatne warsztaty na temat opieki nad niemowlakiem. Imprezę organizuje czasopismo Mamo to Ja. Zapisać się można do wyczerpania miejsc - http://testujzadarmo.blogspot.com/2013/05/bezpatne-warsztaty-dla-przyszych-i.html

    OdpowiedzUsuń
  22. pokaż brzuszek! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Gratulację :)

    Dużo zdrówka :) z przyjemnością obserwuję by zagladać częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Gratuluję :) i czekam na więcej wpisów...
    ja 17tc ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. gratuluję ! :)
    bardzo dobrze pamiętam to jak ja robiłam swój pierwszy test, potem drugi, trzeci... wizyta u ginekologa... ahh wspaniałe wspomnienia :)
    a teraz pozostało mi jedynie 7 dni do terminu :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Oj, znam to uczucie gdy widzisz 2 kreski na teście i masz mieszane uczucia - cieszysz się i płaczesz na przemian. :)
    Jestem w jeszcze wcześniejszej ciąży niż Ty, no ale przynajmniej możesz liczyć na wsparcie partnera - to jest najważniejsze.
    Pozdrawiam i obserwuję. ;D

    OdpowiedzUsuń
  27. Gratulacje kochana, 3maj się ciepło. :) Pisz, pisz i nie przestawaj. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Cały tatuś hahaha. Ale się uśmiałam. Gratulacje i pisz dalej co się u Was będzie działo.

    OdpowiedzUsuń
  29. No i co z tymi wpisami??? Następny dopiero z porodu??? ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. ja jestem w 3. miesiącu, a dalej łapię się na tym, że czasem nie wierzę, że faktycznie jestem w ciąży ;) niby mdłości i wymioty są (niestety), kilka USG już było, a mimo to mam momenty olśnienia "kurczę, ja faktycznie jestem w ciąży" ;) pewnie na 100 proc. uwierzę, jak urodzę ;)

    pozdrawiam! i zapraszam też do siebie :)

    OdpowiedzUsuń